Kolejna serwetka,
która powstała bez wzoru. Jest od początku do końca moim pomysłem.
Słuchałam sobie
audiobooka piłam dobrą kawę, a w między czasie powstawała.
Bez
planowania, czy nawet rysunku. Można powiedzieć że po prostu pojawiła się w
moich rękach :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz